Linia kolejowa z Jabłonowa Pomorskiego do Prabut (oznaczona numerem 232 wg wykazu D29) o długości 48,566 km została otwarta 1 października 1899 roku. Na całej długości była to linia jednotorowa o charakterze lokalnym. Nigdy też nie odgrywała znaczącej roli w systemie transportowym. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę i ustaleniu granic w 1920 roku na odcinku pomiędzy Zawdzką Wolą a Kisielicami przebiegała granica polsko-niemiecka. W związku z nikłym zainteresowaniem przewozami odcinek ten został rozebrany. W 1939 roku linia została odbudowana i cała była przejezdna.
Jedną z ważniejszych stacji na linii były Kisielice, które od 1900 roku były węzłem. Wtedy właśnie otwarto odcinek Kwidzyn - Kisielice (długości 28 km) - 15 stycznia 1900 r. Ustalenie granic i ich przebieg były także przyczyną wybudowania nowego odcinka Kisielice - Biskupiec Pomorski Miasto, gdyż miejscowość ta znalazła się na terenie niemieckim, a stacja kolejowa Biskupiec Pomorski znajdowała się w granicach ówczesnej Polski. Odcinek ten długości 14 km został otwarty 1 listopada 1925 roku.
Linia z Kwidzyna do Kisielic około 1945 roku padła łupem grabieżnej działalności armii radzieckiej, której specjalne bataliony rozbierały infrastrukturę kolejową na ziemiach polskich. Pomimo zachowania imponującego mostu na Liwie w Kwidzynie, linia ta nigdy nie została odbudowana (jak większość lokalnych linii, które padły łupem armii czerwonej).
Linia Kisielice - Biskupiec Pomorski Miasto czynnie funkcjonowała do 1969 roku, natomiast fizyczna likwidacja nastąpiła w 1974 roku. Od tamtego czasu Kisielice nie były już węzłem, jednak stacja nadal była czynna.
W zimowym rozkładzie jazdy 1964/65 pomiędzy Jabłonowem Pomorskim, a Kisielicami znajdują się 4 pary pociągów. Tyle samo par kursuje czynnym jeszcze wtedy odcinkiem Biskupiec Pomorski Miasto - Kisielice, natomiast odcinek do Prabut jest rozpisany na 7 par - część z Biskupca, część z Jabłonowa.
W rozkładzie 1977/1978 ilość pociągów par pociągów jest taka sama, przy czym kursy do i z Biskupca Pomorskiego Miasta zostały skrócone do relacji Kisielice - Prabuty - Kisielice.
Rozkład jazdy zima 1964/1965 | Rozkład jazdy 1977-1978 |
Zmiany polityczne i gospodarcze jakie się dokonały w Polsce po 1989 roku spowodowały, że wiele linii znaczenia miejscowego zostało zamkniętych. Na tych liniach całkowicie lub częściowo wstrzymano przewozy pasażerskie - taki też los spotkał odcinek Jabłonowo Pomorskie - Prabuty. Wiele odcinków, na których nie był prowadzony ruch towarowy niebawem rozebrano. Odcinek Kisielice - Prabuty był wykorzystywany w ruchu towarowym prawdopodobnie jeszcze do 2004 roku, jednak na południowym odcinku ruch zamarł całkowicie być może z chwilą wstrzymania regularnych przewozów. 10 listopada 1996 roku odcinek Prabuty - Kisielice pokonał pociąg imprezowy zestawiony z lokomotywy SM41-111 oraz dwóch wagonów "ryflaków".
We wrześniu 2005 roku wraz z Kolegą Maciejem postanowiliśmy przejść cały odcinek od Jabłonowa Pomorskiego aż do Prabut. Ponieważ odcinek ten ma aż 48 km całą wędrówkę rozłożyliśmy na dwa dni z nocowaniem w warunkach polowych w okolicach Kisielic. Tak się złożyło, że przypadkiem mieliśmy "nosa", gdyż jesienią 2005 roku przystąpiono do fizycznej likwidacji linii. Odcinek Kisielice - Prabuty rozebrano w 2007 roku.
Poniżej zamieszczone są zdjęcia z przebytej linii kolejowej - prawdopodobnie ostatnie z leżącymi jeszcze torami. Ich jakość pozostawia wiele do życzenia - taki aparat wówczas posiadałem.
Tor w kierunku Brodnicy. |
Semafor wjazdowy od strony Kisielic. Widoczny kozioł oporowy. |
Teren dawnej sekcji zasilania elektroenergetycznego PKP Energetyka. |
Widoczna ruina po prawej stronie to prawdopodobnie pozostałość budynku na dawnym przystanku osobowym Nowa Wieś Szlachecka. |
Stan toru na łuku za Nową Wsią Szlachecką. |
Zrujnowany odcinek pomiędzy Nową Wsią Szlachecką a Bukiem Pomorskim. |
Podkłady wiszą nad podtorzem jakieś kilkanaście centymetrów. |
Dawny budynek stacyjny i równina stacyjna (zarośnięta) w Buku Pomorskim. |
Budynek stacyjny jest zamieszkały i zadbany. |
Wiadukt pomiędzy Bukiem Pomorskim, a Szarnosią. Ten odcinek należał do najbardziej zarośniętych, czego na tym zdjęciu akurat nie widać. |